Cześć i czołem. Ponad miesiąc temu kupiłem pierwszego w życiu KTM'a. Model 90 adventure z 2010 roku. Przesiadka z Gs 1200 poczciwego olejaczka wypadła jak na razie na duży plus. Bardzo fajna charakterystyka. W GS brakowało mi trochę tej dzikości pomarańczy i teraz mam co trzeba
Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia na trasie