jeździłem pięknym prawie nowym bmw adv 1200 w pełnym doposażeniu touratecha....... i stwierdzam, że towar spoko, trzeba tylko umieć okiełznać i poskromić maszynę. Pisanie w stylu, że to moto jest takie i siakie, a tamto srakie, nie ma sensu, liczą się umiejętności kierownika a nie doposażenie moto czy wysokość prześwitu..
sorka, ale tytuł tematu jest tak zachęcający do odpowiedzi że nie mogłem się oprzeć i nie skomentować.
_________________
silnik, 2 koła i mina wesoła