Tadek Błażusiak zakończył oficjalnie kariere słyszał kto?

kulii

Dzisiaj w radiu słyszałem że dał sobie spokój z enduro .Ale powodu nie podali.

kulii

http://www.przegladsportowy.pl/motospor ... 1,352.html

CuoreSportivo

Dokładnie. 10 grudnia wystartuje ostatni raz w Krakowie.

Borewicz

Nie rezygnuje ze sportu...oby tylko nie 4 koła, bo to popularne teraz

ex1

oby DAKAR..

CuoreSportivo

Oczywiście chodziło mi o enduro. Też chciałbym, żeby spróbował Dakaru w 2018.

marcinjunak

Tadek jest za cienki na dakar. To nie jego bajka. No chyba ze jak Małysz w puszcze ale wątpię.

Borewicz

marcinjunak pisze:

Tadek jest za cienki na dakar. To nie jego bajka. No chyba ze jak Małysz w puszcze ale wątpię.

Nie przesadzaj

jest fighterem, ma kondyche i ambicje brakuje mu umiejętności nawigowania. Ale nie wiemy, może już trenuje od dawna rajdy na orientacje

.
Chętnie za rok bym go zobaczył w Dakarze. NIe obraził bym się też gdyby do trialu wrócił.
Ech i tak gówno w tv pokażą, to jest lipa mamy takiego sportowca a oglądamy rolników szukających pasztetów.

ex1

nie sądzę aby to trzeba mieć jakies specjalne umiejętności po za tymi które już posiada Tadek, Jedyne to umieć nawigować i zapierdzielać... technikę i umiejętności ma jak mało który, kondycję napewno lepszą..

marcinjunak

ex1 pisze:

Jedyne to umieć nawigować i zapierdzielać...

Właśnie to jest podstawa rajdów, kondycja nie pomoże jak zgubisz się 30km od trasy bo już wtedy nie ma o co walczyć w czołówce. Tor to jednak nie to samo.

Ja bym stawiał że założy szkołę jazdy off tylko że nie w PL