Autor |
Wiadomość |
Fabian
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 26 lutego 2015, 13:39 |
|
Rejestracja: 04 kwietnia 2012, 06:29 Posty: 136 Lokalizacja: Gostyń - Górny Śląsk
|
RR pisze: Fabian, a taki zestaw da radę też w błocie? Jeździmy gdzie akurat nas poniesie, bez konkretnych planów, dlatego szukam czegoś względnie uniwersalnego Tył ma rzadko rozstawione kostki i oponka szyko się czyści. W błocie idzie super. Jest to jednak opona enduro i wysokość kostki ma mniejsza niż crossowe. Niestety dobór opon to bardzo indywidualna sprawa i każdy ma jakieś tam swoje preferencję wynikające z rodzaju terenu, umiejętności czy też po porstu z zasobności sakiewki. Generalnie i tak zmienisz gume 2-3 razy w sezonie więc popróbuj co Ci pasuje
_________________ http://hf-tech.pl
|
|
Na górę |
|
|
RR
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 26 lutego 2015, 13:42 |
|
Rejestracja: 30 października 2014, 10:50 Posty: 174 Lokalizacja: SWD
|
Ok dzięki za info będę się bawił
_________________ XF650 -> LC4 -> Z1000 -> EXC400
|
|
Na górę |
|
|
Michal
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 10:39 |
|
Rejestracja: 12 marca 2012, 14:49 Posty: 441 Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
|
RR pisze: O, właśnie jakiejś uniwersalnej na każdy teren szukam. Michal, exc kupiłem na six daysach ale są już trochę zużyte i powoli myślę o nowych. Co powiesz na temat tych Enduro Competition? Jakie trzymanie na różnych nawierzchniach? Hmm, to ciężko powiedzieć, mocno subiektywne, zależy jakie moto, jakie ciśnienie, mousse, dętka, toublllis, jaki teren jak odkręcasz. Na sixdaysach tez jeździłem, też było w miarę ok, chociaż wole z przodu comp. VI, jak dla mnie dość uniwersalna guma, ale doświadczenie niewielkie i jestem zdecydowanie enduro-amatorem. Opon na rynku jest multum i każdy musi wybrać swój złoty środek.
_________________ Pozdrawiam
Michał KTM LC8 1190 ADV R '15, HUSABERG 570FE '09, WFM M06 '56, MB R107 '86, i inne
|
|
Na górę |
|
|
Spidi
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 10:58 |
|
Rejestracja: 17 czerwca 2014, 17:01 Posty: 152 Lokalizacja: Białystok
|
Fabian pisze: na hołdy i w góry proponuje:
- przód Michelin Enduro Comp. IV jak kupisz jeszcze a jak nie to VI - tył Pirrelli Scorpion PRO FIM 140. Przy 0,6 bara lub niżej klei pięknie i starcza długo.
Wszystkie crossowe sprawdzają się tu słabo. Oburącz się pod tym podpisuje - szczególnie przód enduro competition bardzo mi przypasował. Co do tyłów to cały czas eksperymentuje ale na pewno pozostał bym przy seryjnej 140tce. Jeśli latasz w enduro a nie po torze to nie ma sensu montować węższej. Ostatnio po raz pierwszy latałem na Mitasie i jestem mile zaskoczony. Niestety nie pamiętam co to był za model(dostałem go razem z motocyklem od kolegi a teraz nie mam jak sprawdzić) ale wytrzymał tygodniową rzeźnię na skałach Katalonii - nie dość, że pięknie kleił to nic się z nim nie działo. Spodziewałem się znacznie większego zużycia a tu nie dość, że jeszcze spokojnie można na niej trochę przelatać to ani jednej naderwanej kostki, żadnych jaj ze spadaniem z obręczy(kilku kolegów z tym walczyło), ani jednego kapcia mimo jazdy na niskim ciśnieniu. Kiedyś o Mitasie wszyscy mówili, że to straszny szajs ale chyba się podciągnęli. Podobno można nawet wybierać w różnych twardościach.
_________________ Spidi Husaberg FE450 & KTM SMC-R 690
|
|
Na górę |
|
|
RR
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 11:50 |
|
Rejestracja: 30 października 2014, 10:50 Posty: 174 Lokalizacja: SWD
|
Dzięki uprzejmości Sowizdrzała mam do testów Pirelkę na przód, na tył sobie prawdopodobnie sprawię albo też Scorpiona albo któregoś Mitasa, Spidi jakby Ci się przypomniało co to za model będę wdzieczny
_________________ XF650 -> LC4 -> Z1000 -> EXC400
|
|
Na górę |
|
|
Piothrus
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 12:42 |
|
Rejestracja: 16 grudnia 2011, 19:54 Posty: 1317 Lokalizacja: WARSZAWA
|
Przód Enduro comp. 6 , tył Mitas 964 Ice Soft do tego kompl. Tubliss ew. piłeczki do tyłu i nie ma takiego terenu , żeby nie trzymało
|
|
Na górę |
|
|
trocin
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 19:04 |
|
Rejestracja: 16 lipca 2012, 18:21 Posty: 94 Lokalizacja: Puławy
|
Potwierdzam Mitas 946 na tyle rewelka, mam w EXC, na przodzie Mitac C-15 bdb
_________________ Enduro nie klęka !KTM 400 EXC Racing '06BMW R1100GS '99 - limonka z wódką XTZ660,XTZ 750, LC4 640 - ex
|
|
Na górę |
|
|
sowizdrzal
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 20:33 |
|
Rejestracja: 04 lutego 2013, 10:39 Posty: 318 Lokalizacja: Chorzów
|
Piothrus pisze: Przód Enduro comp. 6 , tył Mitas 964 Ice Soft do tego kompl. Tubliss ew. piłeczki do tyłu i nie ma takiego terenu , żeby nie trzymało O co chodzi z tymi piłeczkami
_________________ Sowizdrzał KTM 1200 6T Nie wierz, nie bój się, nie proś! Не верь, не бойся, не проси!
|
|
Na górę |
|
|
Spidi
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 21:57 |
|
Rejestracja: 17 czerwca 2014, 17:01 Posty: 152 Lokalizacja: Białystok
|
Sowizdrzał - to taki kolejny patent/alternatywa dla dętki. Mus jest troche upierdliwy i dość szybko robi się kapeć. Tubilis też nie jest bez wad i da się go przebić. Dętka wiadomo... Piłeczek na oczy nie widziałem ale z tego co czytałem pompujesz sobie kilkadziesiąt małych piłeczek i nimi wypełniasz koło. Jak przebijesz jedna czy dwie to świat sie jeszcze nie wali(w tubilisie juz tak) a żywotność pewnie lepsza niż przy musach i ciśnienie mozna dobrać...
_________________ Spidi Husaberg FE450 & KTM SMC-R 690
|
|
Na górę |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: Opony do EXC Zamieszczono: 27 lutego 2015, 22:22 |
|
Rejestracja: 20 stycznia 2012, 14:17 Posty: 152
|
Wieczór
Nie wiem co wy z tym wstrętem do dętek. Po 2 tatach na mousach zaczęły mi siadać nadgarstki i stawy skokowe. Ostatnie 12 lat latam na UHD michała. Co 3 lata trzeba zmieniać, bo na ciśnieniach rzędu 0,4/0,8 bara je po prostu ściera. Nie pamiętam kiedy ostatnio złapałem gumę, a byłem na wyjazdach gdzie inni łapali dużo gum. Ja wiem, kwestia stylu jazdy, czy wybieramy między kamulami, czy walim na kreche, jak i gdzie otwieramy/zamykamy itp, itd. Koszt przy mousach czy tublisach śmieszy. Ja wiem na zawodach "guma" to koniec szans na "wynik". Ale przy amatorskim lataniu te 15-30 minut walki z "kichą" to chyba żaden problem.
Pozdrawiam rr
|
|
Na górę |
|
|
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|