To jest rev-3 , 250-ka jak już pisałem miała jeszcze cycki na oryg. oponach , kupił ją mój kumpel z przed lat , nawet pamiętam kiedy , 2004 rok ... i właściwie przejechał się kilka razy ... tak sobie stała
znalazłem ją na allegro , jak już miałem kasę w ręce na GAS GAS-a miał kosztować 4 tysie mniej , ale był jeżdżony mocno i też przez mojego kumpla ... triale nie niszczą się tak jak enduraki , ale poddawane są niezłym przeciążeniom . Wybrałem Betkę , bo pomieszka u mnie pewnie dłużej ...
Jestem pod wrażeniem zabawy jaką daje , mam zaraz plan pobawić się ostrzej w trial
chcę za wszelką cenę nauczyć się skakać na tylnym kole , i kontrolować tylnym hamulcem progi i tylną gumę na stojąco
Nigdy się tego nie nauczyłem i jak mam zrobić próg , gdzie trzeba przejść mocno po za środek ciężkości , żeby koło było max wysoko , a potem wrócić ... to się normalnie boję
To samo z jazdą na przednim , stanąć potrafię , no może metr przejechać ... ale to wszystko
Niestety buty są inne , miękkie do trialu , więc jeszcze kolejne Sidi , kask musi być bez szczęki , w Aviatorze trochę się spociłem ... jedzie Hebo
i to chyba koniec kosztów ...
Fajnie że nie trzeba jeździć w całym tym plastiku , który skutecznie zniechęca mnie od wyjścia na motorek na godzinę ... jak pomyślę o tych wszystkich pończochach nakolannikach , zbrojach ... już mi jest gorąco