Wydymany przez KTM Olsztyn

fawinyl

Witam.
Chciałem opisać niemiłą sytuację, która mnie spotkała i ostrzec innych przed tym "salonem" KTM.
W grudniu zakupiłem u nich 500EXC.
Po wynegocjowaniu ceny i terminu odbioru dostałem również rabat na POWER PARTSA.
Niby wszystko super, extra itd.
Gdy nadszedł termin odbioru motocykla zadzwoniłem z pytaniem czy moto jest gotowe do odbioru, oczywiście dostałem info że TAK.
Nastepnego dnia rano wyjechałem po moto, na miejscu okazało się, że salon nie ma nadal świadectwa homologacji, które jest niezbędne do rejestracji.
Zapewnili, że doślą na następny dzień.
Po jednym telefonie ponaglającym i 3 dniach dostałem wymarzone świadectwo.
Przy okazji zwróciłem uwagę, że w górnej półce brakuje dwóch śrub trzymających lagi, oczywiście dostałem info, że już wysyłają.
Po tygodniu kolejny telefon upominający, oczywiście odp. Tak już wysyłamy
znów tydzień i znów info tak już wysyłamy.
Dopiero 4 ( czwarty ) telefon poskutkował i owe dwie śruby dostałem z wielkim bólem.
Tak się nie traktuje klienta który zostawił 35tysięcy za motocykl!!!!!!!!!!!!!
Ale szczyt bezczelności nastapił gdy wysłałem zamówienie w zeszłym tygodniu na PowerPartsa.
Kwota dodatków zamówionych wyniosła lekko ponad 7000zł.
Mineło 5 dni od wysłania maila z listą częśći i prośbą o dokładną kalkulację ceny wraz z należnym rabatem i nadal cisza.
Dwukrotnie dzwoniłem raz upewniając się czy owy mail doszedł i jest w pełni zrozumiały - oczywiście wszystko doszło i już wysyłają całą kalkulację.
Oczywiście jak zawsze olewka nic nie odesłali dziś kolejny raz dzwonie oczywiście info na 100% dziś wszystko pan dostanie.
No i jak zawsze zlewa. Nic nie dostałem
Zadzwoniłem do Szczecina do Moto46.
W ciągu godziny od wysłania maila dostałem wycene i uzyskałem taki sam rabat jak w olsztynie.
Więc aby nie już nie narzucać się w pseudosalonie w Olsztynie postanowiłem części zamówić w MOTO46.
A więc ostrzegam kolegów, aby być ostrożnym w wyborze tego salonu podczas zakupu czegokolwiek.
Nie chciałbym zostawić tego w taki sposób, bo nie lubie być olewanym.
Gdzie zgłosić taki problem i zaistniałą sytuacje?
Centrala KTM??
Pozdrawiam

PawelS · **Rejestracja:** 12 stycznia 2012, 10:28 **Posty:** 91

Ja mam zgoła odmienne odczucia z tym salonem. Co prawda tylko części i nie zostawiłem tam 35 tyś zł, ale zawsze miałem wszystko na czas i kontakt tego samego dnia.
Może coś się zmieniło.

marcinjunak

Z tego co się orientowałem to centrala w Bratysławie też olewczo podchodzi do takich reklamacji, nie wiem dlaczego ale może za 35tys nie chce im się nic robić, jak by ktoś zostawił dwa albo 3 razy tyle inna była by gadka. Po raz kolejny rzuca sie w oczy podejście do klienta w PL.

Fabian

no ja podobnie jak PawełS kupowałem u nich w ktmsklep mnóstwo drobniocy, cześci ale raczej na stosunkowo małe kwoty. Zawsze było OK - szybko sprawnie i miło. Miałem kontakt z niejaką panią Sandrą Wojciechowicz.
Nawet kiedyś dostałem jakieś marne 5% - ale to zawsze coś.

Niemniej jednak fakt jak z Toba "pojechali" tylko potęguje moje przekonanie, że w tym kraju coś takiego jak dobry dealer tej zacnej marki NIE ISTNIEJE. :cry:

Żartowaliśmy kilkakrotnie z kolegami, że wystarczy otworzyc KTMa w Polsce, nawet nie trzeba się specialnie starać. Wystarczy w poważny sposób podejść do klienta, uczciwie, zachecić jakimiś rabacikami, plakatem, kalendarzem - czymkolwiek - ale przedweszystkim traktować go poważnie i ...... wszystkie te "salony" jakie zanam idą z torbami - czego niejednokrotnie bym sobie życzył.
Wierzcie mi, wystarczyło by taki salon prowadzić najnormalniej i najuczciwiej w świecie bez wspinania się na jakieś wyżyny marketingu oraz nadzwyczajnej troski o zadolonie klienta, który bagatela chce zostawić w salonie pona 40.000 zł.
Smutne to ....

Michal

Wychodzi na to, że chyba nie ma dobrego salonu w Polsce.
Z Rapidem też miałem dziwne doświadczenia.
O ile o garażu na grochowskiej w Warszawie niewiele dobrego mogę powiedzieć, to z wyceną części oraz terminami przeważnie nie ma problemów.
Narzekałem na 3fun, ale przynajmniej mieli salon...
O Moto46 też słyszałem ostatnio kilka dobrych opinii.

Do centrali ktm pisałem kilkukrotnie do rożnych osób, zawsze olewka.
Parę razu pomógł mi Ktm Sommer, ale oni z kolei nie mają kontaktu z Bratysławą, a Bratysława odpowiedzialna jest za nas. Szkoda, że im nie zależy.

Piothrus

Na stronie auner.pl jest coś takiego jak cennik , wpisać tam można każdy nr części ... właściwie każdy duperel od Power Parts po Power Wear każdy numer KTM . Odpada więc wycena , w sprawie rabatu , jak kupisz motocykl u Krywulta , możesz liczyć na 20 % ....

maro71 · **Rejestracja:** 06 stycznia 2012, 10:10 **Posty:** 102

ja zawsze części zamawiam w Naprawa Motocykli Róznych Lublin.
prowadzą KTM I yamachę wszyskie czesci szybko , wymiany od ręki i obsługa jest fajna z resztą nie mialem do czynienia wiec nie wiem, ale z tego co pisał Fanwił to chała na maxa
chyba sam w końcu otworze salon , wtedy będzie git

nooz · **Rejestracja:** 09 lutego 2013, 17:40 **Posty:** 52

Moim zdaniem wszystko to jedna wielka ściema, każdy serwis musi mieć dobrego mechanika który swoim nazwiskiem firmuje robotę, ale który fizycznie nie jest w stanie robić wszystkiego sam i ma do tego pomocnika/pomocników. Jeżeli chłop jest doceniany to wszystko jest OK jeżeli ma poczucie że firma robi go w konia to zaczynają się problemy. Jeżeli pomocnik ma wymienić olej, klocki to raczej sobie radzi ale jak trafi się coś poważniejszego i jego mentor nie ma ochoty mu pomóc to zaczynają się schody uda się się, nie uda

Ja się nie uda, i klient przyjdzie z reklamacją to woła się mentora który wie co mówi (bo bądź co bądź się zna) i trudno mu udowodnić niekompetencje, kierownik wciśnie jakąś ściemę, obieca rabat i dalej się kręci - pozornie wszyscy zadowoleni 8-)

I teraz przykład: kumpel ma Jeepa w którym po nocy pada nowy akumulator, jedzie do serwisu a tam diagnoza - wymiana instalacji elektrycznej koszt ponad 3 000zł. Chłop wraca do domu siada przed komputerem i zaczyna szukać, ktoś tam radzi by sprawdził pobór prądu, a później po kolei wyjmował bezpieczniki. Robi wg instrukcji i okazuje się że problem leży we wzmacniaczu, wymontowuje wzmacniacz i wali to fachowca. Fachowiec namierza problem i podaje koszt naprawy ok.100zł łącznie z częściami.

Piothrus

Wiedza kosztuje :lol:

nowa instalacja lepsza od starej ... był kiedyś taki serwis w Warszawie na Sadybie co to wszystko umiał ... tylko opony nie potrafił mi zmienić zmienić

motocykle to ciężki temat , wszyscy się znają ... ale rabat chce każdy , godzina pracy wykwalifikowanego mechanika powinna z narzędziami , budynkiem kosztować minimum 150 zeta żeby się to opłacało ... problem w tym że każdy z Was pojedzie do lokalnego matadora co to atakuje w piwnicy na lewo , bo jest taniej ... da mu zarobić za duperele .
Dopiero jak jest trudny problem , jedzie do serwisu autoryzowanego i oczekuje cudu , ma być tanio kompetentnie i szybko ... sami psujemy sobie rynek usług ... ( reszta mojego posu została usunięta przez cenzurę :shock:

)

ex1

za biedni jesteśmy na autoryzowane serwisy.. trzeba rzeźbić i drutować

bo latać katem każdy chce...