Zmyler pisze:
Czy w błocie czy na szosie mi się podoba - możesz podać koszt (choćby na priv ?) ? - edyt - znalazłem, nie trzeba.
Sam oklejałeś ? Rozumiem że lakier musi być w miarę dobrym stanie...
Hej, o kosztach nie mówię, zwłaszcza żonie
Lakier jest nowy. Moto było przemalowane na biało i czarno w ten sam deseń jak oryginalny lakier. Mam tylko nadzieję, że klega dobrał odpowiednią proporcję farby vs "uelastyczniacza" (nie wiem jak to się fachowo nazywa) jest tego parę %. To dość istotne bo te plastiki są elastyczne do pewnego stopnia, a lakier nie może pękać. Czas pokaże. Na to poszły okleiny od CD. Malowałem jeszcze wahacz i sub-frame proszkowo. Anodowałem też lagi. Trochę pracy było...
_________________
Lubię kateemem jeździć, a jeszcze bardziej go rozbierać
i mam frajdę. I lubię tego gościa z avatara i jestem spoko.