YoŁ, aż wstyd sie przyznać ale to pierwsze w tym roku wynurzenie

_________________

______________________
KAT 990 SM
XT 660 R
DR 650 rse [ex]

_________________

______________________
KAT 990 SM
XT 660 R
DR 650 rse [ex]

Ta fotka z krzyżem o zmroku to jak kadr z Egzorcysty....

Okolice. Pod Okiem instruktora
Kupa radości na niedzielne popoludnie.

Trochę wsi mazowieckiej z soboty

Mało chłopaki publikujecie, no to podbijam. Biednie z czasem ale urwałem sie na chwilę. Zadupiami po asfalcie, rozglądając się na boki.

no ci powiem że na takim smt to czasem szkoda się gdzieś wypuszczać, no chyba że trenujesz na ślimakach wjazdowych na eski
To moto na prawde ładnie się prowadzi w zakrętach i aż szkoda nim jeździć po zadupiach bo opony kwadratowe się robią

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

Marcin o ile to nie kpina to ... żyć szkoda.

Jeżdząc dość szybko człowiek łapie gdzie ten motor się "sprawdza". Próbowałem coś jezdzić szutrami ale to nie to. Dusza na ramieniu Tylko asfalt. Fakt prowadzi się genialnie, może na kolano nie idę ale cos tam na tych krętych wyasfaltowanych wiejskich drogach udaje mi się poskładać.


Ja kocham swoje smt

Cisza, to podbijam dalej. Okolice Dynowa.

Też wczoraj odpaliłem się przejechałem w około miasta:
https://photos.app.goo.gl/1Laa4eCyu4m8R9Dx6