Autor |
Wiadomość |
geniusz
|
Tytuł: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 10 września 2018, 21:51 |
|
Rejestracja: 10 września 2018, 14:32 Posty: 17
|
Witam Temat zapewne trudny ponieważ motocykle w miarę młode. Zastanawiam się nad wersją "S" "R" W tych motocyklach jest sporo elektroniki dla tego myślę o wersji "R" bo ma klasyczny zawias i mniej się może popsuć. Czy mam się czego obawiać czy te motocykle są na tyle dopracowane, że są mało awaryjne a serwisy ogarniają wszelkiego rodzaju usterki bo to też ważne aby motor byli w stanie naprawić a nie wysyłać do Austrii.
|
|
Na górę |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 11 września 2018, 06:29 |
|
Rejestracja: 08 grudnia 2011, 12:58 Posty: 3355 Lokalizacja: Dęblin, Wawa.
|
W 1290 ostatnio była akcja serwisowa na wymianę pomp paliwa, ale nie wszystkie, tylko wybrane po vinie. Jeśli chcesz nowe moto to inna bajka, z używanym to jak sam wiesz jest loteria poprzedniego właściciela.
_________________ Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz WSK jest nadal
|
|
Na górę |
|
|
geniusz
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 11 września 2018, 09:43 |
|
Rejestracja: 10 września 2018, 14:32 Posty: 17
|
Planuję zakup nowego ale nie planuję serwisować go w ASO ponieważ ceny są astronomiczne a nic w ramach tego nie dają. Czy przy regularnych serwisach poza ASO gwarancja jest ważna? Głównie mi chodzi o akcje serwisowe, abym miał to robione za darmo, które dotyczą motocykla tak jak pompa paliwa i też było coś z ABS bo się mógł moduł spalić czy coś takiego? Jeśli za serwis po 30 tyś gdzie jest regulacja zaworów wołają 2200 zł to chyba jest coś nie tak.
|
|
Na górę |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 11 września 2018, 20:04 |
|
Rejestracja: 08 grudnia 2011, 12:58 Posty: 3355 Lokalizacja: Dęblin, Wawa.
|
Nie jest ważna gwarancja. Akcja serwisowa w zależności od vinu.
_________________ Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz WSK jest nadal
|
|
Na górę |
|
|
geniusz
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 12 września 2018, 12:44 |
|
Rejestracja: 10 września 2018, 14:32 Posty: 17
|
A jak wygląda kwestia awarii sprzętu na gwarancji gdy jest serwisowany po za ASO? Np: gdyby korbowód wyszedł bokiem silnika przy 20 tyś km a ja mam pieczątki z serwisu u "P. Czesia"?
|
|
Na górę |
|
|
rbsn99
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 12 września 2018, 19:59 |
|
Rejestracja: 27 grudnia 2017, 15:08 Posty: 16
|
Pewnie się wypną, zresztą zadzwoń do ASO i zapytaj, bo my możemy sobie pogdybać.
_________________ KTM 990 ADV, Suzuki DRZ400SM
|
|
Na górę |
|
|
Michal
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 13 września 2018, 08:00 |
|
Rejestracja: 12 marca 2012, 14:49 Posty: 441 Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
|
W teorii zgodnie z GVO możesz serwisować gdzie chcesz, jednak w praktyce może wyglądać to zupełnie inaczej. Dla pocieszenia, nowsze lc8 nie są chyba jakoś szczególnie awaryjnymi sprzętami. https://motofocus.pl/informacje/nowosci ... e-ze-mozna
_________________ Pozdrawiam
Michał KTM LC8 1190 ADV R '15, HUSABERG 570FE '09, WFM M06 '56, MB R107 '86, i inne
|
|
Na górę |
|
|
geniusz
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 13 września 2018, 12:09 |
|
Rejestracja: 10 września 2018, 14:32 Posty: 17
|
Widząc jak ASO broni się przed naprawą gwarancyjna mimo tego, że moto był serwisowany u nich to i tak klient jest w kropce. Jedyne na co można liczyć to na akcje serwisowe a i tak potem trzeba sprawdzić czy motocykl dobrze skręcili. Więc pewnie od razu warto poszukać jakiś dobry serwis po za ASO.
|
|
Na górę |
|
|
zan
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 13 września 2018, 20:04 |
|
Rejestracja: 27 września 2017, 22:01 Posty: 28 Lokalizacja: Łódź
|
geniusz pisze: Planuję zakup nowego ale nie planuję serwisować go w ASO ponieważ ceny są astronomiczne Jeśli za serwis po 30 tyś gdzie jest regulacja zaworów wołają 2200 zł to chyba jest coś nie tak. a powiedz mi z ciekawości ile będziesz musiał zapłacić za to samo poza ASiO ? ja bym radził abyś raczej sprawdził w różnych ASiO, bo różnice mogą być duże - oni też dają rabaty …. pomijam już fakt, że kupujesz sprzęt z górnej półki za kupę siana i oczekujesz obsługi po taniości …………….
_________________ Zbyszek, KTM 1290 SAS 2021
|
|
Na górę |
|
|
geniusz
|
Tytuł: Re: Awaryjność 1290 Zamieszczono: 13 września 2018, 22:18 |
|
Rejestracja: 10 września 2018, 14:32 Posty: 17
|
Z mojego doświadczenia serwisy ASO niczym się nie różnią od prywatnych warsztatów z dobrymi mechanikami. Tam gdzie planuje zakup motocykla kiedyś oddałem sprzęt do naprawy i sobie nie poradzili Ja rozwiązałem problem w ciągu 2 godzin. Moim zdaniem Warsztat ASO nie oznacza, że jest lepszy, jeśli Unia E. będzie bardziej cisnąć Producentów i Salony to ASO Będzie musiało opuścić ceny a my tylko zyskamy na tej sytuacji. ASO moim zdaniem stosują praktyki monopolistyczne maja wysokie ceny bo wiedzą, że przez ten śmieszny papierek pod tytułem "Gwarancja" mają zawsze pracę bo każdy kto kupi motocykl do nich przyjedzie. Pracuję w Automotive i widzę jakie robią firmy cięcia na kosztach produkcji tylko, że cena zawsze idzie w górę. Widziałem lampę do 1290 a z tyłu napis "Made in China" pytanie ile % KTM to jeszcze Austria? Motor planuję kupić z górnej pułki ale oczekuję uczciwego podejścia do klienta a nie żerowania na nim. Reguluję zawory w moim V-Stormie i zajmuje mi to 3-4 godzin. 50 zł roboczo godzina to jakieś 200 zł i niech jeszcze zarobią na tym 100 % czyli razem 400 zł a nie ponad 1500 zł za to, że jest to ASO.
|
|
Na górę |
|
|
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|