Autor |
Wiadomość |
Tuono
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 12 lutego 2018, 21:14 |
|
Rejestracja: 16 stycznia 2015, 22:29 Posty: 47 Lokalizacja: Racibórz
|
To zobaczymy jak u mnie będzie z regulatorem jak przyjdzie. Ogólnie do awarii można dopisać wyjebane uszczelki pod cylindrami, tak się pojszczał olejem po dłuższym przelocie autostrada z dwoma złotymi, że wracałem z 200km w chmurze dymu, bo olej leciał prosto na kolektory i tylną opone. Tak więc generalnie wszystkie simery, uszczelki top end do wymiany. Przy okazji regulator ciśnienia i łańcuchy bo napinacze juz dość daleko wysunięte, milimetr do granicy serwisowej. Jutro się okaże jak tam pierścienie jeszcze trzymają limit. Przebieg niby ze 45 kkm ale coś mi się do końca nie chce wierzyć, czy aby napewno
_________________ Ave 950 SM https://www.migus-motocykle.pl/Oleje/filtry/akumulatory/zestawy napędowe/akcesoria/akumulatory/kanistry na paliwo/części - dla forumowiczów rabaty
|
|
Na górę |
|
|
CeloFan
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 18 stycznia 2019, 16:40 |
|
Rejestracja: 21 maja 2013, 11:33 Posty: 572
|
Dopiszę do niechlubnej listy awarię. Przy przebiegu 136 tyś trzeba było wymienić przepustnice. Coś tam z silniczkiem krokowym było nie tak. Na szczęście nie musiałem kupować nowych.
|
|
Na górę |
|
|
Borewicz
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 01 lutego 2019, 10:11 |
|
Rejestracja: 28 czerwca 2013, 13:53 Posty: 405 Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
|
U mnie 33k przebiegu i puścił oryginalny uszczelniacz lewej lagi.
_________________ KTM 1190 Adventure
|
|
Na górę |
|
|
CeloFan
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 02 lutego 2019, 12:50 |
|
Rejestracja: 21 maja 2013, 11:33 Posty: 572
|
Ja serwisuję przednie zawieszenie maksymalnie co 30 tyś albo przed dłuższym wyjazdem. Znaczy nie sam. W serwisie Zawsze tez kupuję wszystkie uszczelniacze. W sumie to nie awaria tylko zmęczenie bardziej.
|
|
Na górę |
|
|
CeloFan
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 16 grudnia 2019, 12:12 |
|
Rejestracja: 21 maja 2013, 11:33 Posty: 572
|
Awaria? Może i awaria ale nie taka, żeby się zatrzymał. Od kilku tyś km (tak, tak) kapało kiedy motocykl stał na "kosie". Myślę sobie, że z napędu po smarowaniu. Kiedy motocykl stał na centralce nie kapało wcale. Podczas serwisu z wymianą oleju okazało się, że uszczelka pokrywy zaworów tylnego cylindra puszcza ze starości. Wytrzymała 12 lat i 157 tyś km. Chyba ma usprawiedliwienie. Komplet na oba cylindry już zamówiłem
|
|
Na górę |
|
|
pawelh
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 16 grudnia 2019, 23:41 |
|
Rejestracja: 10 listopada 2015, 23:10 Posty: 23
|
CeloFan pisze: :idea: Awaria? Może i awaria ale nie taka, żeby się zatrzymał. Od kilku tyś km (tak, tak) kapało kiedy motocykl stał na "kosie". Myślę sobie, że z napędu po smarowaniu. Kiedy motocykl stał na centralce nie kapało wcale. Podczas serwisu z wymianą oleju okazało się, że uszczelka pokrywy zaworów tylnego cylindra puszcza ze starości. Wytrzymała 12 lat i 157 tyś km. Chyba ma usprawiedliwienie. Komplet na oba cylindry już zamówiłem To tyle kilometrów można wykręcić na 990? Myślałem, że tylko TDM'a da radę To jeszcze drugie tyle przed nami
|
|
Na górę |
|
|
dziunek69
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 17 grudnia 2019, 07:31 |
|
Rejestracja: 12 września 2017, 08:48 Posty: 227 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Dają radę, czemu takie zdziwienie? Jak dbasz tak masz, serwisujesz jak Pan Bóg przykazał, zgodnie ze sztuką to i maszyna służy.
Cleofan, ze swoim przebiegiem jesteś na drugim miejscu, ja honorowo zajmuje trzecie z nalotem 122 tys km. Palmę pierwszeństwa dzierży nadal przewrotowiec junak. Przynajmniej z tych co nie ukrywają co im na liczniku wskazuje.
|
|
Na górę |
|
|
lukasz_vip
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 17 grudnia 2019, 08:47 |
|
Rejestracja: 05 października 2015, 17:04 Posty: 434 Lokalizacja: Lubliniec
|
Ja mam na piecu 70tys. km. Moto to pierwszy rocznik 950, bo jeszcze na srebrnych felgach. Poprzedni jeden właściciel mocno dbał i zrobił wszystkie akcje serwisowe: pompa wody, popychacz sprzęgła, nakrętki na głowicach. Ja aktualnie latam i robię tylko oleje, zawory, regulacje inne. Rozrząd ma jeszcze 2mm do granicy wg. serwisówki, czyli zakładam okolice 100tys. jak będzie do wymiany. Styki w pompie gdzieś w połowie zużycia. Na półce leżą Tourmaxy.
|
|
Na górę |
|
|
CeloFan
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 17 grudnia 2019, 10:14 |
|
Rejestracja: 21 maja 2013, 11:33 Posty: 572
|
lukasz_vip, napisz o awariach. To wątek o ułomnościach a nie scena chwały
|
|
Na górę |
|
|
CeloFan
|
Tytuł: Re: Awarie w Lc8 Zamieszczono: 26 grudnia 2019, 09:28 |
|
Rejestracja: 21 maja 2013, 11:33 Posty: 572
|
|
Na górę |
|
|
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|