W prawdziwym enduro, takim gdzie goście latają po skałach błocie etc. uniwersalną oponą jest D908 RR i w Mich... comp 3 , coś tam six days chyba Metzeler , wiem że Krywult z Bielska miał 908 RR ale tylko dla siebie i cena była coś 150 - w górę Yurków za tył
mam kilka zajechanych 908 fajna , ale jak gumka myszka, miękka 500 km w 450-530 i nowa ... podobno RR jest trwalsza i lepiej trzyma ... nigdy nie miałem przyjemności
dziwi mnie że takie przebiegi macie na tej gumie , to jest taka mocna jak Desert
kurcze dziwne bo by opona szła po mokrym trawie i błocie musi być miekuchna , co stoi w sprzeczności z żywotnością , ja już nic nie rozumiem ... jak ognia unikam asfaltu jak lecę 530 mam z przodu compa 4 a z tyłu c 11 ??? czuję jak przednia guma zrobi 50 dych asfaltu
inaczej trzyma na winklach i częściej łapie slajdy . Uważam że żadna z opon 140 enduro poza Desertem w 990 się nie sprawdzi , ten 908 RR to dla mnie zagadka i nadzieja w jednym
wiem też że nie warto oszczędzać na gumach , brakuje mi już kilku ścięgien i mięśni
mitas już kiedyś mnie pokonał
