Opony do LC8 Adventure

marekm

Oponki dotarły

Przód: Pirelli MT21
Tył: Michelin Desert

zabol · **Rejestracja:** 05 grudnia 2011, 21:57 **Posty:** 144

prezentują się fantastycznie

rafał k · **Rejestracja:** 27 grudnia 2011, 20:55 **Posty:** 171

jako że stałem się posiadaczem ktm 950 adv i szukałem opon używanych zdecydowałem że jednak dołożę i kupie nowe i w związku z tym faktem pytanie.
myślę że w pierwszym sezonie użytkowania sprzęta więcej czasu będę spędzał na asfalcie ale nie znaczy to że czasem nie zjadę do lasu . myślę ze tak procentowo 70/30 . więc czy pirelli scorpion czy continental tkc ???
proszę o podpowiedzi od bardziej doświadczonych motocyklistów

marcinjunak

rafał k pisze:

jako że stałem się posiadaczem ktm 950 adv i szukałem opon używanych zdecydowałem że jednak dołożę i kupie nowe i w związku z tym faktem pytanie.
myślę że w pierwszym sezonie użytkowania sprzęta więcej czasu będę spędzał na asfalcie ale nie znaczy to że czasem nie zjadę do lasu . myślę ze tak procentowo 70/30 . więc czy pirelli scorpion czy continental tkc ???
proszę o podpowiedzi od bardziej doświadczonych motocyklistów

musisz sobie zadać pytanie ile km chcesz zrobić w sezonie, pirelli spokojnie starczą ci na 15-20tys w zależności od traktowania tyłu

bardzo fajne opony, na szutrach tez polatasz.

TKC bardzo dobre opony ale kostka, tył zejdzie ci w 5tys km, przód jak będziesz szanował 10 powinien wytrzymać. TKC to w brew pozorom szosowa guma

do nauki jazdy w lekkim terenie w sam raz.

Ja jak wcześniej już pisałem mam komplet taki własnie 70/30, na tył Mefo SUper Explorer a na przód TKC80, jestem zadowolony a raczej byłem bo na wycieczce w RO rozciąłem przód i nie dało się na niej jechać, wsadziłem MotoZ Desert ale to już inna bajka i nie ma homologacji, na nowy sezon zanabęde chyba TKC albo MT na przód.

irokez · **Rejestracja:** 10 grudnia 2011, 14:05 **Posty:** 248

z mojego doświadczenia
Scorpiony na asfalt są ok, ale przód może trafić się wadliwy, Dominik pisał na adv o czymś lepszym na przód na asfalt

miałem TKC i teraz MT21, powiem krótko - przepaść, szkoda czasu na TKC, wada - szybko schodzą... ale mając taką gumę nie chce się latać po czarnym...

dualowo jest jeszcze Mefo, Kenda, nie znam...

na trasę z offem pewnie założę przód TKC, tył E10

rumpel

Napisze to po raz N-ty

Motozy Dezerty od 2011 mają juz homologacje.

ex1

Rumpel , chcesz kolegę przestraszyć?

Motozy to już dosyć ostra opona, dodatkowo mega nieprzyjemna asfaltowo, huczy że szok.

do takiej jazdy jak pisałeś Rafal ja bym odpuścił scorpiony, bo na szutrach będziesz się czuł niepewnie,
dużo lepiej TKC, albo jeszcze lepiej, przód T63, albo Mt21 a na tył Desert lub D908. wtedy masz idealne kombinacje asfaltowo terenowe

rumpel

ja nikogo nie strasze pisze ogólnie dla potomności, fakt Dezert na asfalcie jest mocno nieprzewidywalny (sam zaliczyłem na asfalcie 2 gleby przez nie wlaśnie).

piotrek31 · **Rejestracja:** 05 grudnia 2011, 23:06 **Posty:** 69

heheh, noo to fakt nikogo nie straszysz rumpel

marcinjunak

Kolega rafalk napisał że to jego pierwszy sezon na tym moto i zastanawia się gdzie bedzie jeździł więcej, ja np jak bym miał na mt21 lecieć na wypad 1.5tys km w jedną stronę asfaltem wybrał bym zdecydowanie scorpiona, jasne jest że na szutrach będzie niepewnie ale biorąc pod uwagę zachowanie mt21 przy ostrym hamowaniu na mokrym asfalcie uważam że skorpion zdał by lepiej egzamin, szczególnie dla Niego na początek żeby wyczuć moto i jego zachowanie.
Potem można się bawić w kostki

albo kolega rafałk powie że lc8 nie nadaje się w teren jak to kolega zygi mówi

i kupi drugie moto do lasu