Tak to jest na bank to.
Ori rozwiązanie to puszczone dwa węże zaznaczam różnej długości bezpośrednio na rozrusznik, leje się wtedy na niego waha jak przechyli się moto
Dałem trójnik żeby je połączyć razem i ku..wa co się dzieje.
Regulacja gaźników to jedno, bez flex jet sobie tego teraz nie wyobrażam żeby było zrobione dobrze. Ale jeszcze przed pruciem odkręć prawy trójkąt w airboxie i się przejedź, zobaczysz jaka różnica.

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

Jest niebo a ziemia po rozpieciu wentylacji gaznikow. Motocykl pracuje idealnie w całym zakresie. Koniec dziwnego szarpania, braku paliwa itd.

Nawet jak dasz oddzielne węże ale długie to będzie inaczej
Nie wiem ale chyba tylko w tych gaźnikach to odpowietrzenie membrany ma taki wpływ na pracę całości. Nie spotkałem się żeby w innych też takie rzeczy się działy.

Najgorsze tylko to lanie paliwa na rozrusznik i między cylindry, to mnie wkurzało niesamowicie dlatego połączyłem przelewy bo non stop silnik i rozrusznik uwalony od góry.

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal