http://orangepower.pl/

Klocki hamulcowe do dzika
http://orangepower.pl/viewtopic.php?f=6&t=2690
Strona 2 z 6

Autor:  pidzamski [ 10 czerwca 2018, 23:30 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

Ja założyłem Brembo https://e-katalog.intercars.com.pl/#/pr ... 03SA-.html i przy dohamowywaniu piszcza i tak już od roku.

Autor:  hopkins [ 11 czerwca 2018, 08:35 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

Goldfreny kupowałem tutaj:
http://motoklocki.pl/listaProduktow.php ... ltruj&idz=

Napisz do nich bo czasami jest że niedostępne a sprowadzą

Autor:  marcinjunak [ 11 czerwca 2018, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

pidzamski pisze:
Ja założyłem Brembo https://e-katalog.intercars.com.pl/#/pr ... 03SA-.html i przy dohamowywaniu piszcza i tak już od roku.


Bo to siuwaks jakich mało.

Autor:  Rademenes [ 11 czerwca 2018, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

hopkins pisze:
Goldfreny kupowałem tutaj:
http://motoklocki.pl/listaProduktow.php ... ltruj&idz=

Napisz do nich bo czasami jest że niedostępne a sprowadzą


No właśnie oni tez mają niedostępne.
No nic zamowiłem te: http://moto.brembo.com/en/detail/07BB04 ... /rear/TT/0
Mam nadzieję, ze będą wystarczająco miękkie. Sintermetalowych nie lubie bo żrą tarcze żywcem, piszczą i potrafia zagotować płyn. Pierdziele wole wymieniać częściej byle miękkie były.
W ogóle to zapomnialem dodać, że ja na tył potrzebuje :D

Autor:  Szandor [ 12 czerwca 2018, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

hopkins pisze:
Szandor gdzie kupowałeś i jakie odczucia. Co miałeś wczesniej? Mam Goldfreny jak radził Junak. Po 7-8 tys tarcze nie ruszone choć już klocki dość zużyte. Jeżdzę trochę w terenie i plusem ich jest duża i fajna dozowalność choć na szosie nie powalają, to w porównaniu do TRW i tak dużo lepiej hamują.


Kupiłem w motorus w Waw na Tysiąclecia. Nie potrafię jeszcze nic powiedzieć bo jeszcze nie założyłem. Docieram jeszcze stare klocki.

Autor:  Stolek [ 27 sierpnia 2018, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

A ja w zeszlym sezonie zalozylem na tył klocki Makland za ok 20zl. Hamują... kolo sie blokuje... jest ok. Moze na przod tez założe. Na razie to chyba opone musze zmienic bo w moim przypadku to nie klocki sa problemem :)

Autor:  CeloFan [ 27 sierpnia 2018, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

:idea:

TRW skończyły się u mnie na tylnym kole po niespełna 14 tyś km. Słabizna. Na przód, po 43 tyś km myśląc że już czas, kupiłem EBC HH. Starych klocków została połowa. Teraz mam wszystkie EBC HH.
Pewnie kiedy się skończą, to razem z tarczami 8-)

Autor:  dziunek69 [ 28 sierpnia 2018, 06:18 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

Taka to przypadłość, albo kupujesz organiczne i wymieniasz często za to tarcze pozostają na dłużej.
Albo kupujesz "sintermetalowe" i frezujesz tarcze.

Autor:  Emwu96 [ 21 stycznia 2019, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

Panowie jakie klocki na przód byście polecili do jazdy 80% asfalt? EBC HH?

Autor:  dziunek69 [ 22 stycznia 2019, 07:23 ]
Tytuł:  Re: Klocki hamulcowe do dzika

Tu masz troszkę rozpisane oznaczenia klocków EBC: https://motoklocki.pl/ebc-klocki-i-tarc ... ,15,83.htm

Strona 2 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/