Problem Lc 8 950 adventure gaśnie dusi się

mxostry · **Rejestracja:** 02 października 2018, 18:36 **Posty:** 33

Witajcie koledzy , mam 950 adventure s z 2004 , niedawno go kupiłem , przejechałem dopiero 70 kilometrów i podczas jazdy szczególnie gdy dam w dupę np dynamicznie się rozpędzam to gaśnie , kontrolki świecą , licznik działa , jak już stanę to normalnie odpala i dalej jedzie , poza tym przy ruszaniu i wolnych obrotach pufa i tez potrafi przygasnąć , czy to pompa paliwa czy grzebać w gaznikach ? Czy jeszcze co innego ? Jakie powinny być wolne obroty na ciepłym ?Proszę o pomoc

marcinjunak

Gaźniki. 1.5 na wolnych.

mxostry · **Rejestracja:** 02 października 2018, 18:36 **Posty:** 33

Ale czy gasnalby ? Tak to się nie dławi przy przyspieszaniu , a te gaśnięcie to przeczucie podpowiada ze pompa

marcinjunak

Odłącz pompę i zalej pełny bak, będziesz miał pewność.

mas3

Stawiałbym na pompę bo miałem podobnie. Sprawdź po zalaniu do pełna czy taki sam efekt.

mxostry · **Rejestracja:** 02 października 2018, 18:36 **Posty:** 33

Zgłupiałem już całkowicie , dziś podwyższylem mu wolne obroty do 2.1 tak jak go kupiłem i przetwstaowalem na s7 jakieś 25 km w jedna stronę jadąc sobie od 120-150 km/h czyli rowno i nic nie prychał ani nie gasł , zjechałem z s7 na stara siódemkę w druga stronę i przeleciałem kolejne 20 km dając mu w dupę od 0 do 150-170 km/h dynamicznie przyspieszając , hamując itp i tez nic , potem jeszcze połamałem po mieście , po szutrze lekkim robiąc kolejne 15 km i tez wszystko git , wiec chyba gaźniki sa nie wyregulowane skoro kolega marcinjunak pisze , ze powinien mieć 1.5 na wolnych obrotach a przy tej wartości ktm mi się dławi świruje i gaśnie , jednak jak dodam 700 obrotów na wolno mając 2.2 to wszystko git , na zime chyba zajmę się gaźnikami zobaczyć co się tam dzieje może jakiś syf itp

mxostry · **Rejestracja:** 02 października 2018, 18:36 **Posty:** 33

A jednak objawy wróciły gaśnie w trakcie jazdy , sprawdzałem pompę przez zakręcenie kranika i wypalenie wachy do końca, potem wyłączenie i włączenie zapłonu to słychać ze jakoś tam chodzi , ale zauważyłem ze pompa jest jakiś wynalazek uniwersalny co nazywa się hardi 14412 , chyba jutro kupię oryginał ktm , a jak to nie to to trzeba szukać w gaznikach ...

mxostry · **Rejestracja:** 02 października 2018, 18:36 **Posty:** 33

Wracam do tematu może ktoś coś pomoże po pół roku , w październiku wymieniłem pompę paliwa na oryginał nowka sztuka około 600 zł w serwisie Ktm Olsztyn i nie mogłem już się przejechać bo raz ze pogoda nie dopisywała a dwa ze pracowałem ciagle , dziś pojezdzilem i znów wyjazd z domu kilka kilometrów przejechane zjechałem na rondzie zgasł . Odpaliłem przejechałem szybkim i zróżnicowanym tempem jakieś 15-20 kilometrów i znów odcięło , ręce już opadają , chyba muszę dać go do aso , boje się ze mnie ostro skroją za serwis 15 letniego sprzętu , jak myślicie coś to da jak podepną go pod kompa ?

Tomas_XRV · **Rejestracja:** 11 października 2016, 17:32 **Posty:** 79

Pod kompa gaźnikowca?

rumpel

A wez dokrec klemy i inne „masy”